Zbiórki dla podopiecznych – zbieramy fundusze na Cele i Marzenia. Wszyscy je mamy. Jednak niektórym z nas na drodze do ich realizacji staje choroba. Poznaj marzenia osób takich jak Ty! Pomóż pokonać raka i wrócić do codzienności.
100% przekazanych pieniędzy trafia do potrzebujących!
Szymon Wybraniec
Niestety po długiej walce z chorobą, Szymek odszedł. Składamy głębokie wyrazy współczucia najbliższym. Dziękujemy wszystkim darczyńcom za wsparcie.
Svitlana Oliynyk
Nie potrafię nawet opisać, przez jaki trudny czas przeszliśmy z dzieckiem. Teraz czeka mnie rehabilitacja.
Agnieszka Wójcicka
Dziś muszę zmierzyć się ze swoimi przekonaniami i prosić Was o wsparcie. Nigdy tego nie robiłam, ale teraz po prostu bardzo tego potrzebuję… Ta zbiórka to moja szansa na dalsze leczenie i walkę o życie.
Jan Kowalski
Wskutek wyczerpania możliwości leczenia, Jan musiał rozpocząć leczenie wspomagające, aby wzmocnić osłabiony intensywnym leczeniem organizm. Już po pierwszych dawkach czuje się lepiej. Pomóż mu jak najdłużej zachować sprawność.
Agnieszka Tomczak
Diagnoza była dla mnie ciosem zadanym prosto w serce. Wierzę jednak, że pokonam chorobę, aby być jak najdłużej przy mojej ukochanej córeczce i mężu.
Agnieszka Kordiukiewicz
Robię wszystko, aby jak najdłużej być z moją córeczką i aby móc ją wychować. Marzę, aby Ania jak najdłużej żyła w rodzinie, w której jest mama i tata.
Alicja Brzezińska
Moim świątecznym życzeniem jest po prostu zdrowie – zdrowie bym mogła cieszyć się magią tych i kolejnych świąt wraz z rodziną. – Alicja Brzezińska
Monika Grobelna
W marcu 2023 r. usłyszałam diagnozę: nowotwór złośliwy prawej piersi z licznymi przerzutami do węzłów chłonnych oraz do kości. Nowotwór o dużym stopniu złośliwości i szybkim rozroście. To był dla mnie szok. Nie byłam w grupie ryzyka. Współczułam osobom chorym onkologicznie, ale nigdy nie myślałam, że dotknie to i mnie. Płakać zaczęłam dopiero po kilku dniach, gdy do mnie dotarło, że naprawdę jestem poważnie chora.
Maria Klepacka
Moja choroba rozpoczęła się z początkiem 2020 diagnozą zbijającą z nóg – rak jajnika IV stopnia. Po ciężkiej walce nastąpiła remisja, niestety pod koniec 2022 choroba powróciła. Aktualne leczenie znacząco przekracza moje możliwości finansowe. Nigdy nie myślałam, że znajdę się w sytuacji, w której będę prosić innych o wsparcie. Choroba jednak uczy pokory i innego spojrzenia na życie.
Renata Karaś
Chciałabym znów pojechać na wycieczkę do lasu czy nad morze, aby móc napawać się pięknem zielonych drzew czy morskich fal. Ciągle towarzyszy mi myśl: „ tak bardzo się boję a tak bardzo chcę żyć”.
Kwota widoczna na tej stronie zawiera także środki zebrane na portalu siepomaga.pl
Izabela Bigosińska
Chcę zrealizować moje największe marzenie -wyzdrowieć, opiekować się rodziną, zobaczyć jak dorastają moi synowie. – Iza Bigosińska
Agnieszka Wyszyńska
Guz mózgu jest trudnym przeciwnikiem, ale nie tracę wiary. Mam dla kogo żyć.
Jak na razie przeżywam żałobę po stracie syna i skupiam się na leczeniu. Bardzo proszę Was o wsparcie mnie w tym niezwykle trudnym okresie.