Fundacja Onkologiczna Rakiety

Rakietą w raka!

Marzenia, cele i pragnienia. Wszyscy je mamy. Jednak niektórym z nas na drodze do ich realizacji staje choroba. Poznaj marzenia osób takich jak Ty! Pomóż pokonać raka i wrócić do codzienności.

100% przekazanych pieniędzy trafia do potrzebujących!

zdjęcie podopiecznego

Weronika Wrzesińska

Pomimo choroby i leczenia chcę skończyć studia w terminie i rozpocząć staż, cieszyć się życiem i opiekować moimi psami. – Weronika Wrzesińska

196758,10  z 250000,00 
78.70%

Data publikacji zbiórki

21-04-2021

Zrefundowane wydatki

95137,00 zł

Minimalna kwota wynosizł Maximum amount is zł Put a valid number

Wpłać

Moja historia

Weronika Wrzesińska

ZBIÓRKA NA:

leczenie nierefundowane (60 tys. zł/msc)

AKTUALIZACJE: 

Aktualizacja z dnia 14.05.2022

Niestety w połowie marca 2022 zaczęły pojawiać się u mnie niepokojące efekty uboczne terapii, zaczęło się od przypadkowego potykania o własne nogi, po kilku dniach zaczęłam kuleć na prawą nogę, następnie nie miałam kontroli w prawej kostce jak chodziłam (brak możliwości zgięcia grzbietowego), zaczęłam poruszać się o kulach, kilka dni później o chodziku, aż 30.03.22 zupełnie przestałam chodzić, nogi w ogóle przestały się poruszać. W takim stanie trafiłam do szpitala, gdzie rozpoznano podłużne zapalenie rdzenia spowodowane działaniem immunoterapii (moje leczenie na raka). Ponieważ zapalenie rdzenia w takim zaawansowaniu jest poważnym powikłaniem jeden z leków onkologicznych musiał zostać odstawiony. Podano mi immunoglobuliny i sterydy dzięki czemu powoli zaczęłam odzyskiwać funkcje w nogach.

15.04.2022 zostałam wypisana ze szpitala, od tamtego czasu intensywnie rehabilituje się codziennie, aby jak najszybciej uzyskać sprawność. Są to ciągłe stałe koszty, a rehabilitacja jest procesem długotrwałym.

13.06.2022 po dwóch miesiącach fizjoterapii zaczynam powoli stawać na nogi, chodzę o kulach, jednak pobyt w szpitalu i porażenie dwukończynowe spowodowało duże zaniki mięśniowe, dlatego przy dłuższej aktywności szybko się męczę, nadal korzystam z wózka inwalidzkiego. Brakuje mi kontroli w stawach skokowych (kostce), czucia powierzchniowego w lewej nodze i głębokiego w prawej. Na dzień dzisiejszy nie mogę pracować, prowadzić samochodu, nie jestem w stanie wchodzić po schodach. Cały czas intensywnie kontynuuje rehabilitację i są szanse na całkowite odzyskanie sprawności, jednak jest to długotrwały proces i nie da się oszacować ile potrwa.

Aktualizacja z dnia 28.05.2021

18.05.2021 dostałam pierwszą dawkę leczenia – immunoterapii! Na całe szczęście dzięki producentowi leków terapia jest całkowicie refundowana, ponieważ biorę udział w badaniu skuteczności leku. Przede mną jeszcze radioterapia i dalsza walka o powrót do wcześniejszej sprawności. Dziękuję wszystkim ze szczerego serca!

Aktualizacja z dnia 13.05.2021 

W badaniu z 6.05.21 wykryto u mnie skrzeplinę w żyle głównej dolnej i kolejne przerzuty. Przerzuty niestety znajdują się w kanale kręgowym i uciskają mi na rdzeń powodując dolegliwości bólowe, a jeśli urosną mogą doprowadzić nawet do porażenia połowiczego. Z tego powodu planowane jest włączenie radioterapii.

MARZENIE:

Hej! Mam na imię Weronika i mam 24 lata.

W grudniu 2020 r., tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, przypadkowo zdiagnozowano u mnie raka nerki. Guz był duży, o średnicy 10 cm, dlatego trzeba było usunąć całą prawą nerkę. Operacja odbyła się już 5 dni po diagnozie, przez miesiąc dochodziłam do siebie jednocześnie uczestnicząc w zajęciach online i zdając egzaminy. Wróciłam na studia w trybie stacjonarnym, ponieważ jestem na ostatnim roku kierunku lekarsko-dentystycznego. Ze względu na mój stan zdrowotny musiałam wyprowadzić się z akademika, ponieważ potrzebny był mi jakiś opiekun, a w domach studenckich mogą przebywać jedynie studenci danej uczelni.

Niestety w badaniu kontrolnym po pierwszej operacji TK wykryto zmianę w nadnerczu i ponownie musiałam szukać terminu i szpitala, w którym wykonano by kolejną operację, co w pandemii wcale nie było takie łatwe. Nadnercze zostało usunięte na początku lutego 2021 r., wiązało się to z kolejnym długim okresem rekonwalescencji i nieobecności na zajęciach. Myślałam, że na tym zakończy się moja walka z rakiem.

Po miesiącu i kolejnych badaniach kontrolnych; PET, TK, – pojawiły się przerzuty w płucach, które nie są operacyjne, dlatego konieczne jest leczenie systemowe. Byłam zmuszona z własnych środków opłacić drogie badania genetyczne w Niemczech, co kosztowało około 6 tys. euro. W tych badaniach wykryto u mnie rzadką mutację genetyczną genu TFE3. Przy tego typu mutacji konieczne jest włączenie leczenia nierefundowanego przez NFZ co wiąże się z wysokimi kosztami, terapia została wyceniona na około 60 tys. zł miesięcznie.

Moim marzeniem jest, pomimo choroby i leczenia, skończyć studia w terminie i rozpocząć staż, cieszyć się życiem i opiekować moimi psami.

Dane do przelewu

Możesz też wesprzeć podopieczniego wpłatą na konto

Możesz też wesprzeć fundację wpłatą na konto

Numer konta Fundacji:

52 1050 1025 1000 0090 3010 4252

Wpłaty w obcych walutach


USD: PL54 1050 1025 1000 0090 8058 1367
EUR: PL32 1050 1025 1000 0090 8058 1375
GBP: PL76 1050 1025 1000 0090 8058 1359

kod SWIFT: INGBPLPW
Tytuł przelewu: Weronika Wrzesińska
Dane odbiorcy: Fundacja Onkologiczna Rakiety,
al. Rzeczypospolitej 2/U-2, Warszawa

1,5%

KRS: 0000414091

Cel Szczegółowy:

Weronika Wrzesińska

Numer konta Fundacji:

52 1050 1025 1000 0090 3010 4252

Wpłaty w obcych walutach


USD: PL54 1050 1025 1000 0090 8058 1367
EUR: PL32 1050 1025 1000 0090 8058 1375
GBP: PL76 1050 1025 1000 0090 8058 1359

kod SWIFT:
INGBPLPW
Tytuł przelewu:
Weronika Wrzesińska
Dane odbiorcy:
Fundacja Onkologiczna Rakiety,
al. Rzeczypospolitej 2/U-2, Warszawa

1,5%

KRS: 0000414091

Cel Szczegółowy:

Weronika Wrzesińska