Fundacja Onkologiczna Rakiety

Leczenie wspomagające jest moją szansą!

Pięć lat temu zachorowałam na raka piersi. W wyniku wszczepienia wadliwego implantu zachorowałam też na raka skóry. Leczenie jest bardzo kosztowne, jednak chcę walczyć o swoje zdrowie. Tak bardzo pragnę, by moje dzieci miały mamę.

Pragnę żyć nie myśląc już o chorobie, o przerzutach i nawrotach

O swojej chorobie dowiedziałam się przy kontrolnej mammografii, którą wykonywałam co 2 lata. Po wykonanej biopsji otrzymałam diagnozę: nowotwór złośliwy piersi z przerzutami do węzłów chłonnych. Pragnę żyć nie myśląc już o chorobie, o przerzutach i nawrotach choroby.

Staram się wygrać z chorobą, ale przegrywam z systemem

W 2016 roku przeszłam operację usunięcia płuca z powodu nowotworu. Od tego czasu moja niepełnosprawność pogłębia się.  Z uwagi na długi czas oczekiwania na rehabilitację na NFZ jedynym wyjściem jest skorzystanie z niej prywatnie.

Wierzę, że jeszcze będzie pięknie

Nie mam szans na całkowite wyzdrowienie, ale mimo wszystko chciałabym być jak najdłużej w dobrej kondycji i pomagać moim dzieciom w dorastaniu.