Chcę wstać na własne nogi
Chcę wstać na własne nogi, wyjść na spacer, do sklepu, pójść pod prysznic o własnych siłach. Teraz najważniejsza rzecz dla mnie – stanąć przed ołtarzem z kobietą mojego życia.
Lista podopiecznych fundacji
Chcę wstać na własne nogi, wyjść na spacer, do sklepu, pójść pod prysznic o własnych siłach. Teraz najważniejsza rzecz dla mnie – stanąć przed ołtarzem z kobietą mojego życia.
Chciałabym znów pojechać na wycieczkę do lasu czy nad morze, aby móc napawać się pięknem zielonych drzew czy morskich fal. Ciągle towarzyszy mi myśl: „ tak bardzo się boję a tak bardzo chcę żyć”.
Kwota widoczna na tej stronie zawiera także środki zebrane na portalu siepomaga.pl
Pokażmy, że dobro wraca. Oksana tego dobra najbardziej potrzebującym dała i daje naprawdę bardzo dużo.
Niestety mam ograniczone środki na leczenie i obawiam się, że bez pomocy finansowej, musiałabym go w pewnym momencie zaniechać, dlatego proszę Was o wsparcie mnie w tej trudnej i wyczerpującej walce.
Wierzę, że z Waszą pomocą uda mi się dokończyć kurację i pozbyć raka na dobre.
Chciałabym ze spokojną głową wrócić do normalnego życia, mieć siłę i możliwość wychować
synów.
Moją największą siłą w tej walce są dzieci: 14-letnia córka i 17-letni syn. Jestem w stanie podjąć największy trud i wstawać każdego rana z takim samym hartem ducha, by być z nimi jak najdłużej.
Wierzę, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Całe życie byłam nastawiona na innych, teraz choroba zmusiła mnie, by spojrzeć choć trochę na siebie.
Bardzo cenię sobie czas spędzony wśród ludzi, nie chcę tego tracić. Mam w sobie duże pokłady sił do walki z chorobą i syna, który jest największą motywacją.
Chciałabym wrócić do pracy i normalnie żyć, nie martwić się o każdy kolejny dzień i kolejny etap leczenia, o to czy będę mogła pokryć koszty. Marzę o wakacjach z moją córeczką.