Jarosław Pałac

Straciłem ojca, gdy byłem młody, i wiem, jak to wpłynęło na moje dalsze życie. Nie pozwolę, by historia się powtórzyła. Nie chcę, żeby moja córeczka dorastała bez taty. Będę walczyć z całych sił.

58 951,32 zł z 2 000 000,00 zł

2.947566%

Data publikacji zbiórki

17-10-2024

Pozostało na subkoncie

58951,32 zł

Zrefundowane wydatki

-

Wpłać

Wypełnij PIT przez internet i przekaż 1,5% podatku

Udostępnij zbiórkę

Moja historia

Zbiórka na:

nierefundowane leczenie Optune, immunoterapia

Marzenie:

Jestem młodym, inteligentnym, wysportowanym mężczyzną, pełnym ciekawości i miłości do życia. Brzmi jak bajka, prawda? Niestety, oprócz tego mam także glejaka.

Życie napisało swój brutalny scenariusz. Choroba pojawiła się nagle. Bóle głowy, które miewa każdy z nas, wydawały się czymś normalnym. Z czasem jednak narastały. Podejrzenie zapalenia zatok okazało się fałszywe, a leczenie nic nie przyniosło. Bóle stawały się coraz silniejsze, aż nie mogłem normalnie pracować ani funkcjonować. Straciłem przytomność, a karetka zabrała mnie do szpitala. Diagnoza była druzgocąca – glejak czwartego stopnia. Ten potwór, który pojawił się znikąd, zwalił mnie z nóg i odebrał mi normalne życie.

Mam kochającą córkę, rodzinę, pracę, którą uwielbiam, i mnóstwo marzeń. Dlatego nie zamierzam się poddać. Będę walczył! Walczę każdego dnia, aby wstać z łóżka i zrobić kilka samodzielnych kroków. Walczę także dla mojej córki, Liwki. Straciłem ojca, gdy byłem młody, i wiem, jak to wpłynęło na moje dalsze życie. Nie pozwolę, by historia się powtórzyła. Nie chcę, żeby moja córeczka dorastała bez taty.

Radioterapia i chemioterapia, które przeszedłem, to dopiero początek walki o życie. Codzienna rehabilitacja jest niezbędna, abym mógł funkcjonować, ale to za mało, bym mógł ŻYĆ. Potrzebuję nowoczesnego leczenia, które w Polsce nie jest dostępne – terapia TTFields Optune. To urządzenie, generujące pola elektromagnetyczne, zakłóca wzrost nowotworu i powoduje śmierć jego komórek. Niestety, miesięczny koszt terapii wynosi ponad 120 000 zł, a urządzenie trzeba nosić jak najdłużej.

Dodatkową szansą jest immunoterapia w Niemczech, której koszt to około 60 000 euro. Codzienne koszty rehabilitacji i leczenia są ogromne, a czasu mam coraz mniej.

Jest coraz więcej przypadków, gdzie takie leczenie dało ludziom szansę na dłuższe życie. Chcę być jednym z nich. Chcę widzieć, jak moja córka kończy studia, bierze ślub, zakłada rodzinę… Chcę być przy niej tak długo, jak to możliwe.

Proszę, pomóżcie mi w tej walce!

Dane do przelewu:

Jarosław można też wesprzeć przelewem na konto:

Numer konta Fundacji:

52 1050 1025 1000 0090 3010 4252

Wpłaty w obcych walutach

USD:

PL54 1050 1025 1000 0090 8058 1367

EUR:

PL32 1050 1025 1000 0090 8058 1375

GBP:

PL76 1050 1025 1000 0090 8058 1359

kod SWIFT:

INGBPLPW

Tytuł przelewu:

Jarosław Pałac

Dane odbiorcy:

Fundacja Onkologiczna Rakiety, al. Rzeczypospolitej 2/U-2, Warszawa

1,5%

KRS:

0000414091

Cel szczegółowy:

Jarosław Pałac

Dane do przelewu