Ilona Gryczka

Chcę pomagać innym tak jak do tej pory, spełniać marzenia i cieszyć się życiem z moją rodziną - Ilona Gryczka

26 724,20 zł z 300 000,00 zł

8.9080666666667%

Data publikacji zbiórki

07-01-2021

Pozostało na subkoncie

1097,20 zł

Zrefundowane wydatki

25627,00 zł

Wpłać

Wypełnij PIT przez internet i przekaż 1,5% podatku

Udostępnij zbiórkę

Moja historia

Zbiórka na:

kontynuacja leczenia (leki, konsultacje), leczenie wspomagające

Marzenie:

Mieszkam w Markach koło Warszawy. Mam raka piersi i zbieram na leczenie, terapię… zbieram na życie.
Jestem silną kobietą. Jako trycholog często miałam kontakt z chorymi – słuchałam ich historii, wiele razy płakałam razem z nimi. Opracowałam strategię leczenia łysienia również po leczeniu onkologicznym. Zawsze chciałam pomagać innym, choć czasem bywało trudno.
Pocieszając innych, nie miałam świadomości, że znajdę się po drugiej stronie lustra.
W życiu osiągnęłam postawione cele – ciągle do przodu z podniesioną głową.
Spełniałam się zawodowo, rodzinnie. Mam 32 lata, dzieci, jestem mężatką. Jestem szczęściarą – mam już tak dużo, ale ja chcę więcej! Chcę dalej się rozwijać, patrzeć, jak moje dzieci dorastają, dalej pomagać i wspierać moich klientów w Klinice Włosa.
Zaczęło się niewinnie – 2 września na badaniu kontrolnym usg wykazało, że mam guza 12 mm w prawej piersi. W połowie października wykonałam biopsję, która wykazała, że to guz luminalny G2 hormonozależny. Diagnoza: rak sutka.
Początkowo nie zrobiło to na mnie dużego wrażenia, chyba nie docierało do mnie jak to się może dalej skończyć. Chciałam rozwiązać problem szybko i bezboleśnie. Podeszłam do sprawy zadaniowo, zdecydowałam się na obustronną mastektomię, żeby nie doszło kiedyś do ewentualnego przerzutu.

Plan był taki, że po operacji wystarczy hormonoterapia. Obecnie sugerują również chemię.
Dziękuję Bogu, że po drodze spotkałam tak mądre kobiety, które pomogły mi być w miejscu w którym jestem. Dzięki nim idę po właściwej ścieżce. Uważam, że to Anioły, które przyszły na ziemię, żeby nami pokierować.

Teraz czeka mnie leczenie, bardzo kosztowne leczenie. Hormonoterapia potrwa 10 lat. Chcę wykonać dodatkowe badania: Maintrac (4 000 zł), Mammaprint (14 000 zł). Dodatkowe badania,  konsultacje, leczenie wspomagające to ogromne wydatki, a jeszcze zanim rozpoczęłam leczenie wydałam ok 100 000 zł (sama mastektomia obustronna to koszt 49 000 zł, biopsja mammotomiczna 3 000 zł, biopsja cienkoigłowa 750 zł – wydatki można by długo wymieniać…).
Liczę się z tym, że może być różnie, ale nie pozwolę, żeby ten “GAD” zniszczył moje plany i marzenia.
Jeszcze mam tak wiele do zrobienia. Pomysłów cała masa. Na pewno zwolnię tempo w pracy, ale nie poddam się! Mam dla kogo żyć!
Liczę na WAS.

Ilona

Dane do przelewu:

Ilona można też wesprzeć przelewem na konto:

Numer konta Fundacji:

52 1050 1025 1000 0090 3010 4252

Wpłaty w obcych walutach

USD:

PL54 1050 1025 1000 0090 8058 1367

EUR:

PL32 1050 1025 1000 0090 8058 1375

GBP:

PL76 1050 1025 1000 0090 8058 1359

kod SWIFT:

INGBPLPW

Tytuł przelewu:

Ilona Gryczka

Dane odbiorcy:

Fundacja Onkologiczna Rakiety, al. Rzeczypospolitej 2/U-2, Warszawa

1,5%

KRS:

0000414091

Cel szczegółowy:

Ilona Gryczka

Dane do przelewu