Adam Właszczuk

Adam w wieku 16 lat musiał zmierzyć się z diagnozą nowotworu złośliwego kości udowej. Ogromną pasją chłopca jest lotnictwo. Szybkie i skuteczne wyleczenie będzie miało wpływ na to, czy uda mu się spełnić jego marzenie i rozpocząć upragniony kurs na licencję pilota.

Zbiórka na:

Rehabilitację i nierefundowane leczenie

81 238,55 zł z 100 000,00 zł

81.23855%

Data publikacji zbiórki

24-11-2023

Pozostało na subkoncie

56888,19 zł

Zrefundowane wydatki

24350,36 zł

Wybierz kwotę darowizny

Udostępnij zbiórkę

Moja historia

Aktualizacje:

Aktualizacja z dnia 10.09.2025

Adam zakończył główne leczenie w maju 2024 roku, w czerwcu 2024 roku wykryto u niego w śródpiersiu bardzo dużą torbiel, która uciskała na tętnicę płucną i musiał pilnie przejść kolejną operację pod okiem kardiochirurgów, a teraz wymaga również systematycznej kontroli kardiologicznej.

Ze względu na wyniki badania histopatologicznego wyciętego guza, konieczne było wdrożenie dodatkowego leczenia nierefundowanym lekiem, którego koszt wynosi kilka tysięcy złotych miesięcznie. Leczenie rozpoczęło się w sierpniu 2024 roku.

Od stycznia 2024 roku Adam poza chemioterapią musiał skupić się także na intensywnej, kosztownej rehabilitacji, kilka razy w tygodniu, aby móc wrócić do pełnej sprawności. 

W lutym i czerwcu 2025 roku Adam przeszedł usunięcie zmian przerzutowych z lewego płuca, jednak choroba nie odpuszcza i Adam we wrześniu rozpocznie kolejną chemioterapię, która wiąże się z ponownymi długimi pobytami w szpitalu oraz kolejną operacją usunięcia zmiany w płucach. 
 
Z całego serca dziękujemy za okazane dotychczas wsparcie!


Aktualizacja z dnia 18.04.2024

Adamowi do końca planowanego leczenia pozostały 4 chemie. Ze względu na wyniki badania histopatologicznego, po przebytej operacji konieczne jest wdrożenie leczenia nierefundowanym lekiem, którego koszt wynosi kilka tysięcy złotych miesięcznie. Leczenie będzie trwać 12 miesięcy – ma się rozpocząć w czerwcu 2024 roku po zakończeniu obecnego procesu chemioterapii. Pomiędzy chemiami Adam regularnie ćwiczy pod czujnym okiem rehabilitanta, aby jak najszybciej wrócić do pełnej sprawności.

Dziękujemy wszystkim darczyńcom oraz prosimy o dalsze wparcie.



Aktualizacja z dnia 27.12.2023

Adam ma już za sobą najważniejszy etap leczenia - jest po ciężkiej operacji usunięcia guza i wstawienia endoprotezy kości udowej. Przyjął pierwszą chemię pooperacyjną i rozpoczyna rehabilitację, aby wrócić do pełnej sprawności. Dziękujemy Wam za dotychczasowe darowizny oraz prosimy o dalsze wsparcie.



Marzenie:

Adam ma 16 lat. W kwietniu tego roku zaczęła go boleć noga w kolanie. 2 miesiące później zostało mu zlecone badanie USG, po którym stwierdzono konflikt rzepkowo-udowy i skierowano na rehabilitację. W trakcie rehabilitacji na udzie pojawiło się „wybrzuszenie”, które wyglądało jak napięcie mięśnia po intensywniejszych ćwiczeniach. Niestety, noga dalej bolała, zwłaszcza w nocy. Zmiana na udzie nie znikała.

W połowie sierpnia lekarz wykonał ponownie USG i wtedy po raz pierwszy nabrał podejrzenia, że powstała zmiana może być czymś bardzo poważnym – guzem. W trybie pilnym skierował nas do Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie. Po wykonanych badaniach i biopsji otrzymaliśmy wynik: nowotwór złośliwy kości udowej (Osteosarcoma).

Obecnie Adam kończy drugi cykl chemioterapii. Przed nim najważniejszy etap leczenia – operacja usunięcia guza i chorej kości oraz wstawienie endoprotezy kości udowej. Następnym etapem po operacji będzie dalsza, długotrwała i wyczerpująca chemioterapia. Adam będzie musiał skupić się jednocześnie na intensywnej rehabilitacji. Aby wrócić do pełnej sprawności, konieczna jest systematyczna rehabilitacja kilka razy w tygodniu, która wiąże się z wysokimi kosztami.

Obecnie Adam chodzi o kulach, ponieważ nie może obciążać chorej nogi. Musi bardzo uważać na urazy oraz infekcje, aby nie doszło do opóźnień w przyjmowaniu kolejnych dawek chemii. Mogłoby mieć to wpływ na ewentualne opóźnienie się tak wyczekiwanej przez niego operacji.

Adaś marzy o tym, aby zostać pilotem samolotów pasażerskich. Od dziecka zafascynowany jest lotnictwem pasażerskim, uwielbia spędzać czas na oglądaniu samolotów na lotniskach czy górkach spotterskich, najchętniej zwiedziłby wszystkie lotniska Europy. Zna prawie każdą linię lotniczą na świecie, żaden model czy typ samolotu nie jest mu obcy. W wolnej chwili lata na symulatorze w warunkach domowych, ale kilkukrotnie latał też na profesjonalnych symulatorach, na których szkolą się czy trenują zawodowi piloci.

Dla Adama lotnictwo jest całym jego życiem. Szybkie i skuteczne wyleczenie będzie miało wpływ na to czy uda mu się spełnić jego marzenie i rozpocząć upragniony kurs na licencję pilota.

Pomóżmy Adamowi zostać pilotem – może on kiedyś będzie mógł spełniać nasze marzenia podróżnicze!

 

Dane do przelewu