Karolina Rybak

Moim największym marzeniem jest stabilizacja – pragnę, aby rak „zasnął” i dał mi jeszcze trochę czasu tutaj, na ziemi, bo kocham życie! Mimo że jestem w IV stadium choroby, chcę oszukać przeznaczenie i dożyć starości.

50,00 zł z 70 000,00 zł

0.071428571428571%

Data publikacji zbiórki

03-01-2025

Pozostało na subkoncie

50,00 zł

Zrefundowane wydatki

-

Wpłać

Wypełnij PIT przez internet i przekaż 1,5% podatku
Wypełnij PIT w prorgamie i przekaż 1,5% podatku Program e-pity by e-file

Udostępnij zbiórkę

Moja historia

Zbiórka na:

rehabilitację, masaże, ćwiczenia, suplementy, leki, dojazdy na wizyty, prywatne badania,

Marzenie:

Mam na imię Karolina. Na raka piersi zachorowałam w 2018 roku – wtedy przeszłam operację mastektomii jednoczasowej z wszczepieniem implantu. W 2021 roku choroba powróciła, obejmując wątrobę, kości, węzły chłonne i opłucną. Rozpoczęłam leczenie celowane: Abemacyklib (CDK4/6) oraz Faslodex. Dzięki temu byłam w remisji przez ponad dwa lata.

Niestety, w marcu 2024 roku choroba znów dała o sobie znać. Pojawiły się nowe guzy na wątrobie, opłucnej, skórze oraz węzłach chłonnych (nadobojczykowych, szyjnych, pachwinowych). Praktycznie wszystkie kości, nawet czaszka, zostały zajęte przez przerzuty. Rok 2024 był dla mnie niezwykle trudny – otarłam się o śmierć. W sierpniu przeszłam ciężkie zapalenie płuc, które spowodowało nagromadzenie się płynu w opłucnej. Niedługo później zachorowałam na COVID-19, który również bardzo ciężko przechodziłam. Mój organizm był wycieńczony, wątroba zatruta lekami, a waga spadła do zaledwie 42 kg.

We wrześniu moja onkolog prowadząca zmieniła leczenie na tzw. „chemię czerwoną”. Dzięki niej udało się wyprowadzić mnie z krytycznego stanu i postawić na nogi – obecnie nadal przyjmuję ten rodzaj leczenia. Na koniec stycznia planowana jest zmiana terapii na kolejną linię leczenia, co zostanie ustalone po przeprowadzeniu serii badań obrazowych.

Stopniowo dochodzę do siebie zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Prowadzę też media społecznościowe, gdzie dzielę się swoją walką z chorobą. Możecie mnie znaleźć na Facebooku, Instagramie oraz TikToku pod nazwą: Karolina – Moja Walka z Rakiem Piersi.

Moim największym marzeniem jest stabilizacja – pragnę, aby rak „zasnął” i dał mi jeszcze trochę czasu tutaj, na ziemi, bo kocham życie!

Aby to było możliwe, muszę stale wzmacniać swój organizm – potrzebuję rehabilitacji, masaży pomagających w walce z neuropatią, ćwiczeń, suplementów, leków, a także środków na dojazdy do placówek medycznych, prywatne badania (aby przyspieszyć diagnostykę w porównaniu do NFZ), wizyty u specjalistów (okulista, neurolog itp.), kroplówki wzmacniające oraz psychoterapię.

Dziękuję z całego serca za każde wsparcie! Mimo że jestem w IV stadium choroby, chcę oszukać przeznaczenie i dożyć starości. ❤️

Dane do przelewu:

Karolina można też wesprzeć przelewem na konto:

Numer konta Fundacji:

52 1050 1025 1000 0090 3010 4252

Wpłaty w obcych walutach

USD:

PL54 1050 1025 1000 0090 8058 1367

EUR:

PL32 1050 1025 1000 0090 8058 1375

GBP:

PL76 1050 1025 1000 0090 8058 1359

kod SWIFT:

INGBPLPW

Tytuł przelewu:

Karolina Rybak

Dane odbiorcy:

Fundacja Onkologiczna Rakiety, al. Rzeczypospolitej 2/U-2, Warszawa

1,5%

KRS:

0000414091

Cel szczegółowy:

Karolina Rybak

Dane do przelewu