Kazimierz Laska

Dalsze leczenie uzależnione jest od postępów choroby - od tego czy ustąpi paraliż i mąż będzie mógł sam wstać, i chodzić. Wymaga to intensywnej rehabilitacji również prywatnej. Gdy mąż stanie na nogi będzie mógł skorzystać z innowacyjnego leczenia glejaków. Koszt tych terapii sięga 200 tys. złotych. Nie mamy wielu możliwości leczenia ze względu na specyfikę guza, jednak jest nadzieja i to ona motywuje nas do walki.

245 278,30 zł z 200 000,00 zł

122.63915%

Data publikacji zbiórki

10-01-2023

Pozostało na subkoncie

60288,09 zł

Zrefundowane wydatki

184990,21 zł

Wpłać

Wypełnij PIT przez internet i przekaż 1,5% podatku

Udostępnij zbiórkę

Moja historia

Zbiórka na:

dietę, długotrwałą rehabilitację neurologiczną, dojazdy, leczenie oraz konsultacje lekarskie

Marzenie:

Mój mąż ma na imię Kazimierz, ma 61 lat i do niedawna wiódł spokojne życie. Zawsze był wysportowany, nigdy nie chorował, zdrowo się odżywiał. Pracował jako informatyk.  Pewnego dnia podczas koncertu naszego syna, Kazimierz po prostu się przewrócił  i stracił przytomność. Nie spodziewaliśmy się, że niebawem otrzyma tak druzgocącą diagnozę: glejak. Choroba zmieniła dotychczasowe życie całej naszej rodziny. Pojawiła się nagle i stała się wyrokiem.

Mąż przestał chodzić i wymaga nieustannej opieki i rehabilitacji. Przeszedł pięć operacji, ponieważ doszło do wznowy. Był poddawany radio- i chemioterapii, którą nadal kontynuuje. Poddawany jest też rehabilitacji neurologicznej, ponieważ ma problemy z przełykaniem oraz z mową. Ja nadal jestem osobą pracującą, dlatego konieczna jest asysta opiekuna. Niestety w trakcie leczenia pojawiły się również dodatkowe komplikacje – kilkudniowe ataki padaczkowe i uczulenie na sterydy, które wymagają dodatkowych, licznych pobytów w szpitalu oraz kolejnych leków. Z padaczką mąż zmaga się do tej pory.

Dalsze leczenie uzależnione jest od postępów choroby – od tego czy ustąpi paraliż imąż będzie mógł sam wstać i chodzić. Wymaga to intensywnej rehabilitacji – również prywatnej Gdy mąż stanie na nogi będzie mógł skorzystać z innowacyjnego leczenia glejaków. Koszt tych terapii sięga 200 tys. złotych. Nie mamy wielu możliwości leczenia ze względu na specyfikę guza, jednak jest nadzieja i to ona motywuje nas do walki.

Chciałabym, aby mąż mógł wrócić do zdrowia, do swojej pasji, jaką jest muzyka. Kazimierz grał na wielu instrumentach. Chcemy, aby mógł patrzeć, jak dorastają jego kochane wnuki. Chcemy, aby znów mógł cieszyć się życiem i rodziną.

Będziemy wdzięczni za każdą okazaną pomoc.

 

Dane do przelewu:

Kazimierz można też wesprzeć przelewem na konto:

Numer konta Fundacji:

52 1050 1025 1000 0090 3010 4252

Wpłaty w obcych walutach

USD:

PL54 1050 1025 1000 0090 8058 1367

EUR:

PL32 1050 1025 1000 0090 8058 1375

GBP:

PL76 1050 1025 1000 0090 8058 1359

kod SWIFT:

INGBPLPW

Tytuł przelewu:

Kazimierz Laska

Dane odbiorcy:

Fundacja Onkologiczna Rakiety, al. Rzeczypospolitej 2/U-2, Warszawa

1,5%

KRS:

0000414091

Cel szczegółowy:

Kazimierz Laska

Dane do przelewu