
Paulina Zalewska
Mąż, dzieci i cała rodzina są moją największą motywacją. Czerpię siłę z ich miłości i wsparcia. Walczę, uśmiecham się, starając się pokazać im, czym jest wiara w lepsze jutro, a oni dziękują mi, będąc przy mnie w tej trudnej drodze.
Zbiórka na:
leczenie nierefundowane, leki, suplementy, badania, dojazdy na leczenie oraz prywatne konsultacje ze specjalistami
127 275,75 zł z 200 000,00 zł
Data publikacji zbiórki
06-11-2024
Pozostało na subkoncie
65361,34 zł
Zrefundowane wydatki
61914,41 zł
Wybierz kwotę darowizny
Moja historia
Marzenie:
Moja walka rozpoczęła się w 2021 roku – diagnoza: rak piersi, agresywny typ. Po dwóch latach nowotwór rozprzestrzenił się na kości, węzły chłonne, śródpiersie, a teraz dotarł do głowy. Każdy dzień przynosi nowe wyzwania, ale się nie poddaję. Jestem gotowa podjąć się kolejnego etapu leczenia, który jednak wymaga znacznych środków finansowych.
Pierwsze oznaki choroby odkryłam podczas samodzielnego badania piersi, jeszcze karmiąc córkę. Biopsja potwierdziła nowotwór złośliwy sutka. Przeszłam operację i pierwszą chemioterapię. Dwa lata później – kolejna chemia, przerzuty do węzłów chłonnych, kości, a także złamanie kręgosłupa. Tygodnie w łóżku, wózek inwalidzki i nauka chodzenia. Kiedy w końcu stanęłam na nogi, badania wykazały liczne guzy w mózgu. Poddałam się radioterapii i znów zmieniłam leczenie. Każda chemioterapia przynosi skutki uboczne, które odbijają się na jakości życia mojego i mojej rodziny.
Do tej pory korzystałam z opieki publicznej, ale wiem, że to już za mało. Miesięczne koszty leczenia to około 10 000 zł. Chcę podjąć kosztowne leczenie, które zwiększy moje szanse i pomoże mi cieszyć się każdym dniem z dziećmi, trwać przy nich, wspierać je i patrzeć, jak dorastają.
Mąż, dzieci i cała rodzina są moją największą motywacją. Czerpię siłę z ich miłości i wsparcia. Walczę, uśmiecham się, starając się pokazać im, czym jest wiara w lepsze jutro, a oni dziękują mi, będąc przy mnie w tej trudnej drodze.
Zwracam się do Was z prośbą o wsparcie. Każda, nawet najmniejsza pomoc, przybliża mnie do kolejnego etapu leczenia i daje nadzieję na wygraną w tej walce.
Z góry dziękuję za wszelkie wsparcie.