Magdalena Marzec-Odyńska

Aby spełnić te marzenia potrzebuję wsparcia w finansowaniu wizyt u ginekologów onkologicznych, wizyt u psychiatry oraz u psychologa związanych z diagnozą depresji, rehabilitacji po zabiegu mastektomii, stomatologa (skutkiem chemioterapii była utrata wielu zębów) oraz mleka modyfikowanego, ponieważ nie będę mogła karmić piersią z racji na zastosowane toksyczne leczenie.

Zbiórka na:

leczenie, dojazdy, rehabilitację i wizyty u specjalistów

7 989,30 zł z 60 000,00 zł

13.3155%

Data publikacji zbiórki

29-03-2023

Pozostało na subkoncie

4934,30 zł

Zrefundowane wydatki

3055,00 zł

Wybierz kwotę darowizny

Udostępnij zbiórkę

Moja historia

Marzenie:

Zostałam zdiagnozowana w swojej pierwszej ciąży mając 35 lat, podczas profilaktycznego usg piersi. W tym samym tygodniu, kiedy dostałam diagnozę, dowiedziałam się również o poronieniu. Nie miało to jednak powiązania z diagnozą, była to wczesna ciąża, lekarze określili, że na tym etapie poronienia mogą występować samoistnie.
Przeszłam chemioterapię przedoperacyjną, operację oszczędzającą, radioterapię oraz hormonoterapię. Zaraz po leczeniu pojawiła się wznowa leczona operacyjnie za pomocą radykalnej mastektomii bez rekonstrukcji z powodu przebytej radioterapii. Chemia okazała się najtrudniejszym etapem – bóle kości, zmęczenie, senność, brak apetytu, biegunki i zgaga – dawały w kość, ale pozytywne nastawienie pomagało mi iść przez nią z odpowiednią energią.

Obecnie jestem w kolejnej ciąży, w którą zaszłam w momencie, kiedy lekarze określili mnie jako osobę „wolną od choroby onkologicznej” i… niestety pojawiła się kolejna wznowa przy bliźnie. Trochę straciłam nadzieję i siłę, jednak trzeba było się pozbierać.
Ciąża jest zdrowa i ładnie się utrzymuje, dziecko jest często badane. W I trymestrze musiałam poddać się zabiegowi wycięcia guza, a następnie chemii. Po porodzie planowane jest włączenie ponownie herceptyny.

Marzę by zamknąć ten rozdział i móc w zdrowiu wychować synka, który przyjdzie na świat w drugiej połowie sierpnia 2023 roku. Jestem też w trakcie studiów psychologicznych, bardzo zależy mi na ich ukończeniu, by móc pomagać innym. Planuje żyć szczęśliwe i spokojnie, wraz z mężem wybudować dom i być może jeszcze raz powiększyć rodzinę.

Aby spełnić te marzenia potrzebuję wsparcia w finansowaniu wizyt u ginekologów onkologicznych, wizyt u psychiatry oraz u psychologa związanych z diagnozą depresji, rehabilitacji po zabiegu mastektomii, stomatologa (skutkiem chemioterapii była utrata wielu zębów) oraz mleka modyfikowanego, ponieważ nie będę mogła karmić piersią z racji na zastosowane toksyczne leczenie.
W związku z tym za każdą okazaną, nawet najdrobniejszą pomoc, będę ogromnie wdzięczna.

Dane do przelewu