Kamila Rzeczkowska
Jestem mamą najsłodszego trzylatka pod słońcem i gdyby nie diagnoza, pewnie wiodłabym spokojne i całkiem zwyczajne życie. W 2019 r. w 8 miesiącu ciąży została rozpoznana u mnie choroba nowotworowa – rak piersi. Wierzę, że zgromadzone środki pozwolą mi spojrzeć na chorobę nowotworową w kategorii choroby przewlekłej, a nie choroby śmiertelnej. I wierzę, że moje życie znów stanie się całkiem zwyczajne.
193 065,90 zł z 80 000,00 zł
Data publikacji zbiórki
08-02-2023
Pozostało na subkoncie
177380,53 zł
Zrefundowane wydatki
15685,37 zł
Wpłać
Moja historia
Zbiórka na:
leki, suplementy diety, specjalistyczne konsultacje, nierefundowane badania diagnostyczne oraz rehabilitację
Marzenie:
Walka o życie to zdobywanie czasu, każdy miesiąc to nowe możliwości (terapie i leki). Dla mnie każdy dodatkowy dzień jest bezcenny.
Mam na imię Kamila, mam 41 lat, jestem mamą najsłodszego trzylatka pod słońcem i gdyby nie diagnoza, pewnie wiodłabym spokojne i całkiem zwyczajne życie. W 2019 r. w 8 miesiącu ciąży została rozpoznana u mnie choroba nowotworowa – rak piersi. Aby można było zacząć walkę o moje zdrowie lekarze podjęli decyzję o wcześniejszym porodzie. Dwa tygodnie po urodzeniu synka rozpoczęłam leczenie – otrzymałam pierwszy z 18 zaplanowanych cykli chemioterapii. Poddano mnie również dodatkowym badaniom, których nie można był przeprowadzić wcześniej z uwagi na ciążę. W styczniu otrzymałam
kolejną diagnozę – rak w drugiej piersi, znacznie bardziej agresywny i niebezpieczny niż pierwotny. Do wdrożonego już schematu leczenia włączono kolejne leki. W maju 2020 r. poddałam się zabiegowi obustronnej mastektomii. Po operacji kontynuowałam immunoterapię i rozpoczęłam hormonoterapię. Ponadto z uwagi na potwierdzoną mutację genu BRCA1, która znacznie podnosi ryzyko zachorowania na raka jajnika, w maju 2021r. została u mnie przeprowadzona adneksektomia.
Po długotrwałym leczeniu udało mi się jednak wrócić do sprawności i aktywności zawodowej. Niestety już po kilku miesiącach od powrotu do pracy nastąpił nawrót choroby – wykryto u mnie przerzut raka do wątroby. Niezbędne okazały się kolejne konsultacje lekarskie, badania, a finalnie operacja usunięcia guza, długotrwała rekonwalescencja i zmiana hormonoterapii. Zastosowane leczenie okazało się jednak nieskuteczne i już niespełna po 6 miesiącach nowotwór zajął większość wątroby.
Obecnie od września 2022 r. raz w tygodniu przyjmuję chemioterapię. Dodatkowo staram się zrobić wszystko, aby wesprzeć mój organizm obciążony zarówno chorobą, jak i agresywnym leczeniem.
Wierzę, że zgromadzone środki pozwolą mi sfinansować leki, suplementy diety, specjalistyczne konsultacje, część nierefundowanych badań diagnostycznych, rehabilitację, a także dostęp do innowacyjnego leczenia oraz spojrzeć na chorobę nowotworową w kategorii choroby przewlekłej, a nie choroby śmiertelnej. I wierzę, że moje życie znów stanie się całkiem zwyczajne.
Dane do przelewu:
Kamila można też wesprzeć przelewem na konto:
Numer konta Fundacji:
52 1050 1025 1000 0090 3010 4252
Wpłaty w obcych walutach
USD:
PL54 1050 1025 1000 0090 8058 1367
EUR:
PL32 1050 1025 1000 0090 8058 1375
GBP:
PL76 1050 1025 1000 0090 8058 1359
kod SWIFT:
INGBPLPW
Tytuł przelewu:
Kamila Rzeczkowska
Dane odbiorcy:
Fundacja Onkologiczna Rakiety, al. Rzeczypospolitej 2/U-2, Warszawa
1,5%
KRS:
0000414091
Cel szczegółowy:
Kamila Rzeczkowska