Igor Zięba

Jeszcze w wakacje 2020 roku mogłem aktywnie spędzać czas. Chcę wrócić do tego jak najszybciej. - Igor Zięba

Zbiórka na:

dojazdy na leczenie, leki, suplementy, rehabilitacja

69 841,20 zł z 50 000,00 zł

139.6824%

Data publikacji zbiórki

22-04-2021

Pozostało na subkoncie

429,65 zł

Zrefundowane wydatki

69411,55 zł

Wybierz kwotę darowizny

Udostępnij zbiórkę

Moja historia

Marzenie:

Mam na imię Igor, mam 12 lat. Do końca sierpnia 2020 życie było normalne. Wakacje spędziłem jak wszyscy rówieśnicy bez żadnego bólu. Jeździłem na rowerze, ćwiczyłem aikido, pływałem. Moim ulubionym zajęciem jest jednak zabawa w Youtubera. Nagrywam filmiki o moich grach. W prawie każdą niedzielę chodziliśmy z rodzicami na piesze wycieczki w góry. Jeszcze w zeszłym roku wszedłem na Tarnicę i Kasprowy.

We wrześniu 2020 wszystko się jednak zmnieniło. Zacząłem odczuwać dokuczliwy ból w kolanie. Ból był w dzień i w nocy. Nawet utykałem. Szukanie przyczyny trwało długo – 5 miesięcy. Diagnoza lekarską padła w lutym 2021 – złośliwy nowotwór kości mięsak Ewinga. Od tego dnia zmieniło się całe moje życie.

Większość czasu spędzam w szpitalu. Leczę się w IMID w Warszawie. Jestem poddawany chemioterapii. Po zmniejszeniu guza będę miał operację – wstawienie endoprotezy kości udowej. Następnie będzie kontynuowane leczenie chemioterapią wraz z radioterapią. Mam problemy z poruszaniem się. Bez stałej opieki nie mogę funkcjonować.

Dojeżdżamy do szpitala 400 km. Leczenie, zakupy suplementów i odżywek oraz czekająca rehabilitacja to wysokie koszty których rodzice nie planowali. Tata pracuje, ale mama na razie zrezygnowała z pracy żeby się mną opiekować.

Wydatki związane z leczeniem, dojazdami to na ten moment ok. 3000 zł miesięcznie. Od lipca ta kwota będzie wyższa, bo potrzebna będzie długotrwała rehabilitacja, a z NFZ jest refundowane tylko 10 zabiegów.

Dane do przelewu