
Franek Jesion
Choroba odmieniła codzienność Franka. Ten dwunastoletni chłopiec marzy o tym, żeby wrócić do pływania, do rówieśników i znów aktywnie spędzać czas - pomóż mu spełnić to marzenie.
Zbiórka na:
dojazdy, leki, środki pielęgnacyjne
49 942,62 zł z 60 000,00 zł
Data publikacji zbiórki
23-06-2023
Pozostało na subkoncie
-
Zrefundowane wydatki
49942,62 zł
Wybierz kwotę darowizny
Moja historia
Marzenie:
Franek od zawsze był bardzo ruchliwym i wysportowanym chłopcem – uwielbia pływać, biegać, grać w piłkę. Niestety nagła diagnoza zabrała mu jego ukochane pasje.
Niepokojące objawy pojawiły się w tegoroczne Święta Wielkanocne, ponieważ noga Franka spuchła w nietypowy sposób – aż 6 cm w obwodzie. Pojechaliśmy na prześwietlenie. Już wtedy padło podejrzenie diagnozy: guz kości strzałkowej. Najpierw pilny rezonans, następnie skierowali nas do Gdańska, gdzie została wykonana biopsja, która potwierdziła podejrzenia – guz kości strzałkowej IV stopnia z przerzutami do płuc i węzłów chłonnych. Już po kilku dniach od otrzymania wyniku została Frankowi podana pierwsza dawka chemii, a do tej pory przyjął już ich cztery.
Po ostatniej dawce pojawiły się komplikacje – problemy ze słuchem, wzrokiem i zaburzenia równowagi. Mimo to, Franek bardzo dzielnie znosi dotychczasowe leczenie, jedynie trudno mu wyleżeć w łóżku, bo jest ruchliwym chłopcem i chciałby już wrócić do rówieśników, i codziennego, normalnego życia.
Jeździmy między szpitalami w Gdańsku, Bydgoszczy i Warszawie, co wiąże się z dużymi kosztami. Przed Frankiem jeszcze długa droga – po cyklu chemioterapii planowana jest operacja. Codziennie dowiadujemy się czegoś nowego dotyczącego procesu leczenia. Nie wiemy jeszcze, czy będzie konieczne wdrożenie leczenia nierefundowanego – jeśli tak, będzie to pochłaniało kwoty rzędu kilkunastu tysięcy miesięcznie. Z pewnością konieczna będzie także kosztowna i długotrwała rehabilitacja po zakończonym leczeniu.
Franek marzy o tym, żeby wrócić do pływania, do rówieśników i znów aktywnie spędzać czas.
Będziemy Wam wdzięczni za każde wsparcie!