Beata Roszykiewicz

Nie chcę już odkładać życia na później, chcę realizować swoje plany i marzenia, które do tej pory odkładałam. Rok 2025 będzie mój!

0,00 zł z 80 000,00 zł

0%

Data publikacji zbiórki

07-10-2024

Pozostało na subkoncie

-

Zrefundowane wydatki

-

Wpłać

Wypełnij PIT przez internet i przekaż 1,5% podatku

Udostępnij zbiórkę

Moja historia

Zbiórka na:

leki, suplementy, wizyty lekarskie

Marzenie:

Moja historia z rakiem rozpoczęła się w czerwcu 2024 roku, kiedy zrobiłam rezonans kręgosłupa. Okazało się, że mam wodę w płucach, a kolejne badania wykazały niedrobnokomórkowego raka płuc. Wyniki badań genetycznych umożliwiły zastosowanie terapii celowanej. Od września przyjmuję codziennie tabletkę, a za dwa miesiące okaże się, czy lek jest skuteczny i jak mój organizm reaguje na tę terapię.

Na razie cieszy mnie fakt, że nie muszę stosować chemioterapii, ale niestety, nie ma również mowy o wyleczeniu. Zostałam poinformowana, że lek jedynie łagodzi objawy, hamuje rozwój choroby i być może doprowadzi do jej zmniejszenia, lecz nie ma preparatu, który mógłby całkowicie wyleczyć mnie z raka.

Po pierwszych dwóch miesiącach terapii oraz kontrolach poprzez badania tomograficzne, rozważam także zastosowanie alternatywnych metod wspomagających. Są one kosztowne i nie dają 100% gwarancji wyzdrowienia, ale znam przypadki, w których okazały się skuteczne, dlatego chcę spróbować. Koszty wsparcia leczenia (suplementy, wizyty lekarskie, terapie alternatywne itp.) to ponad 80 000 zł na 6 miesięcy, z czego część już poniosłam.

Marzenia? To trudny temat. Nagle cały świat się wali, a życie traci sens i cel. Całe życie starałam się podążać do przodu, a po czterech miesiącach przygnębienia i braku nadziei (choć przygnębienie wciąż jest, to czuję, że powoli odżywam) postanowiłam zrealizować swoje marzenie, które ciągle odkładałam: stanąć w base campie Annapurny. Chcę to osiągnąć jak najszybciej, ponieważ nie wiem, co przyniesie jutro — czy nie będę miała przerzutów do wątroby czy mózgu. Dlatego planuję tę wyprawę na rok 2025!

Moim hobby od kilku lat jest ceramika, która dodaje mi siły w trudnych momentach. To oficjalne postanowienie, że chcę mimo raka płuc wejść jak najwyżej, mobilizuje mnie do codziennych treningów oraz walki o lepszy stan zdrowia, pomimo notorycznego zmęczenia, a czasami bólu i dyskomfortu.

Liczę na Twoje wsparcie i z góry bardzo za nie dziękuję.

Dane do przelewu:

Beata można też wesprzeć przelewem na konto:

Numer konta Fundacji:

52 1050 1025 1000 0090 3010 4252

Wpłaty w obcych walutach

USD:

PL54 1050 1025 1000 0090 8058 1367

EUR:

PL32 1050 1025 1000 0090 8058 1375

GBP:

PL76 1050 1025 1000 0090 8058 1359

kod SWIFT:

INGBPLPW

Tytuł przelewu:

Beata Roszykiewicz

Dane odbiorcy:

Fundacja Onkologiczna Rakiety, al. Rzeczypospolitej 2/U-2, Warszawa

1,5%

KRS:

0000414091

Cel szczegółowy:

Beata Roszykiewicz

Dane do przelewu