Barbara Grabacka-Pietruszka
Moim marzeniem jest, aby umrzeć ze starości. Wiem, że nie jestem w stanie się wyleczyć w stu procentach, ale chciałabym zaleczyć chorobę na tyle, abym mogła sprawnie funkcjonować na co dzień, bawić się z wnukami i cieszyć się życiem.
15 674,10 zł z 50 000,00 zł
Data publikacji zbiórki
09-05-2023
Pozostało na subkoncie
15674,10 zł
Zrefundowane wydatki
-
Wpłać
Moja historia
Zbiórka na:
leczenie wspomagające, prywatne wizyty, dojazdy
Marzenie:
Moja historia związana z chorobą nowotworową zaczęła się już w 2019 przy okazji wizyty kontrolnej u ginekologa. W przeciągu roku, pomiędzy jedną a drugą wizytą u lekarza, pojawiła się zmiana, która później została zdiagnozowana jako rak surowiczy jajników. W krótkim czasie została wykonana operacja, a potem wdrożona chemioterapia. Ciężko znosiłam pierwsze etapy leczenia – bóle mięśni, dezorganizacja codziennego życia, zmiana wyglądu – to wszystko spowodowało ogólne obniżenie samopoczucia i osłabienie fizyczne. Po zakończonym leczeniu nastąpiła stabilizacja, która trwała przez ok. rok.
W 2021 r. pojawiła się wznowa w powłokach brzusznych, a więc musiałam przyjąć kolejny cykl chemioterapii. Niestety w przypadku tego etapu leczenia wystąpiły ogromne problemy skórne i owrzodzenia w ustach, co bardzo utrudniało jedzenie oraz codzienne funkcjonowanie. Znów sytuacja zdrowotna uspokoiła się na jakiś czas. Niestety w styczniu 2023 r. zdiagnozowano kolejną wznowę, tym razem w wątrobie. Obecnie jestem w trakcie trzeciej chemioterapii, która ostatnio została przerwana ze względu na osłabienie organizmu i słabe wyniki badań krwi. Muszę się zregenerować, odpocząć. Tu ogromnym wsparciem i nadzieją jest dla mnie leczenie wspomagające, które wzmacnia moje ciało. Dzięki temu, mogę nabrać sił i przygotować organizm na kolejne etapy leczenia chemią. Niestety leczenie to nie jest refundowane, a jego koszty są bardzo wysokie i przekraczają moje możliwości finansowe. Do tego dochodzą częste wizyty u specjalistów, specjalna dieta i preparaty, które wspomagają moje leczenie.
Choroba spowodowała, że zwróciłam uwagę na odpowiednią dietę, staram się być aktywna, dbam o ruch i dużo czytam w tematyce onkologicznej. Rodzina jest dla mnie niesamowitym wsparciem. Staram się być aktywna również zawodowo, tu także cieszę się ogromnym wsparciem ze strony znajomych.
Moim marzeniem jest, aby umrzeć ze starości. Wiem, że nie jestem w stanie się wyleczyć w stu procentach, ale chciałabym zaleczyć chorobę na tyle, abym mogła sprawnie funkcjonować na co dzień, bawić się z wnukami i cieszyć się życiem.
Będę Wam ogromnie wdzięczna za każde wsparcie.
Dane do przelewu:
Barbara można też wesprzeć przelewem na konto:
Numer konta Fundacji:
52 1050 1025 1000 0090 3010 4252
Wpłaty w obcych walutach
USD:
PL54 1050 1025 1000 0090 8058 1367
EUR:
PL32 1050 1025 1000 0090 8058 1375
GBP:
PL76 1050 1025 1000 0090 8058 1359
kod SWIFT:
INGBPLPW
Tytuł przelewu:
Barbara Grabacka-Pietruszka
Dane odbiorcy:
Fundacja Onkologiczna Rakiety, al. Rzeczypospolitej 2/U-2, Warszawa
1,5%
KRS:
0000414091
Cel szczegółowy:
Barbara Grabacka-Pietruszka