
Anna Mazurek
Jestem w trakcie leczenia nowotworu piersi i potrzebuję wsparcia, by przejść przez ten trudny czas. Każda pomoc pomoże mi skupić się na zdrowieniu i powrocie do pełni życia
7 863,82 zł z 80 000,00 zł
Data publikacji zbiórki
25-04-2025
Pozostało na subkoncie
6291,98 zł
Zrefundowane wydatki
1571,84 zł
Wybierz kwotę darowizny
Moja historia
Zbiórka na:
nierefundowane leki, wizyty lekarskie, dojazdy na leczenie
Aktualizacje:
Aktualizacja z dnia 08.07.2025
4 czerwca przeszłam operację oszczędzającą pierś – usunięcie guza z marginesem oraz węzła chłonnego wartowniczego z pachy. Obecnie jestem w trakcie rehabilitacji i oczekuję na wyniki histopatologiczne po zabiegu. Czekam również na wyniki badań genetycznych.
W najbliższym czasie czeka mnie radioterapia, hormonoterapia oraz dalsze leczenie herceptyną.
Z całego serca dziękuję za okazane wsparcie – zarówno to emocjonalne, jak i finansowe. Każda złotówka i każde dobre słowo mają dla mnie ogromne znaczenie
Marzenie:
W październiku 2024 roku moje życie zmieniło się w sposób, którego nigdy bym się nie spodziewała. Otrzymałam druzgoczącą diagnozę: złośliwy nowotwór piersi HER 2 dodatni. To było niezwykle trudne i emocjonujące przeżycie, które wstrząsnęło moim światem. W ciągu jednej chwili wszystko stało się inne, a moje dotychczasowe plany na przyszłość nagle straciły sens.
Obecnie przechodzę leczenie chemioterapią, co wiąże się z licznymi trudnościami i wyzwaniami – zarówno fizycznymi, jak i emocjonalnymi. Każdy dzień przynosi nowe zmiany, które czasem bywają przytłaczające, ale mimo tego staram się iść do przodu. Przede mną jeszcze operacja, radioterapia i długotrwałe leczenie, które w pełni pochłaniają moją energię, ale nie zamierzam rezygnować z nadziei ani z chęci powrotu do normalności.
W obliczu takiej próby człowiek zaczyna dostrzegać, jak cenne jest życie i jak bardzo warto go doceniać. Chcę cieszyć się każdą chwilą, którą mam, doceniać to, co mam wokół siebie – zdrowie, miłość bliskich i każdą drobną radość. Dziś wiem, jak ważne jest, aby nie zapominać o tym, co najważniejsze. Życie to dar, który należy szanować, a ja mam teraz jeszcze silniejszą motywację, by pełnymi garściami korzystać z każdej jego chwili.
Jestem wdzięczna za to, że mam przy sobie rodzinę i przyjaciół, którzy codziennie mnie wspierają i dodają mi sił do przezwyciężania trudności. To dzięki nim czuję, że mogę iść naprzód, nawet kiedy nie jest łatwo. Chcę żyć dla nich, ale przede wszystkim dla siebie – chcę mieć szansę na przyszłość, na realizację marzeń i czerpanie radości z każdego dnia.
Leczenie, które przede mną, wiąże się z ogromnymi kosztami, dlatego zwracam się z prośbą o wsparcie. Dzięki Waszej pomocy będę mogła skupić się na tym, co naprawdę ważne – na powrocie do zdrowia i do życia pełnego radości i nadziei.
Z całego serca dziękuję za każdą formę wsparcia. Wasza pomoc daje mi siłę do wytrwania i motywację, by iść do przodu.