Anna Filek

W krótkim odstępie czasu dwie kobiety z naszej rodziny – moja teściowa i ja – usłyszały diagnozę: rak piersi. Przeszłam już operację, rehabilitację i radioterapię, ale potrzebuję dalszego leczenia, które niestety nie jest refundowane. Proszę o pomoc, by móc odzyskać zdrowie i cieszyć się życiem z najbliższymi.

Zbiórka na:

leczenie wspomagające, wizyty lekarskie, suplementy

100,00 zł z 60 000,00 zł

0.16666666666667%

Data publikacji zbiórki

25-09-2025

Pozostało na subkoncie

100,00 zł

Zrefundowane wydatki

-

Wybierz kwotę darowizny

Udostępnij zbiórkę

Moja historia

Marzenie:

W marcu 2025 roku na raka piersi zachorowała moja teściowa. Jeszcze dobrze nie zdążyliśmy oswoić się z tą myślą, a już w kwietniu dowiedziałam się, że i mnie dotyczy ta diagnoza – złośliwy rak piersi.

Zawsze dbałam o siebie, prowadziłam zdrowy tryb życia, dlatego trudno było mi uwierzyć, że to właśnie mnie spotkała taka choroba. A jednak… Wierzę, że wszystko w życiu ma swój sens, że każde doświadczenie – nawet to najtrudniejsze – jest po coś i czegoś nas uczy. Szybko zdecydowałam się na leczenie: operację, rehabilitację i radioterapię. Mój organizm bardzo się stara, ale coraz częściej czuję, że słabnie. Chcę pokonać chorobę i odzyskać spokój – uwolnić się od stresu, który towarzyszy mi od miesięcy.

Nadzieją na poprawę mojego stanu jest szybka, celowana terapia wspomagająca. Niestety, nie jest ona refundowana, a jej koszt znacznie przekracza nasze możliwości finansowe. W naszej rodzinie chorują dwie osoby – ja i moja teściowa – co dodatkowo utrudnia sytuację. Dlatego proszę o pomoc. Każde wsparcie jest dla mnie niezwykle ważne – daje mi siłę, nadzieję i wiarę, że będzie lepiej.

Jestem szczęśliwą mamą i babcią. Marzę o tym, by być blisko moich bliskich, cieszyć się ich szczęściem i patrzeć, jak dorasta mój wnuk. Z całego serca dziękuję za każdą pomoc.

 

Dane do przelewu