Arleta Konopka

Choroba przyszła niespodziewanie, w czasie, gdy zmagałam się już z ogromnym bólem po śmierci jednej córki i wypadku drugiej. W marcu 2023 roku zdiagnozowano u mnie raka piersi, co zmusiło mnie do podjęcia ciężkiego leczenia. Teraz stoję przed wyzwaniem sfinansowania kosztownego leku, który jest dla mnie jedyną szansą na życie.

122 636,24 zł z 180 000,00 zł

68.131244444444%

Data publikacji zbiórki

15-07-2024

Pozostało na subkoncie

98351,04 zł

Zrefundowane wydatki

24285,20 zł

Wpłać

Wypełnij PIT przez internet i przekaż 1,5% podatku

Udostępnij zbiórkę

Moja historia

Zbiórka na:

lek nierefundowany abemacyklib

Aktualizacje:

Aktualizacja z dnia 28.08.2024

Udało mi się zebrać środki na rozpoczęcie leczenia abemacyklibem. Z całego serca dziękuję za wszystkie wpłaty i wsparcie. Równocześnie proszę o dalszą pomoc, abym mogła kontynuować terapię, która daje mi szansę na wyzdrowienie.



Aktualizacja z dnia 28.08.2024

Udało mi się zebrać środki na rozpoczęcie leczenia abemacyklibem. Z całego serca dziękuję za wszystkie wpłaty i wsparcie. Równocześnie proszę o dalszą pomoc, abym mogła kontynuować terapię, która daje mi szansę na wyzdrowienie.



Marzenie:

Jak to bywa w wielu przypadkach, choroba bardzo mnie zaskoczyła. Jeszcze nie otrząsnęłam się po śmierci mojej 35-letniej córki (guz endokrynny trzustki, trudny do wykrycia), gdy moja młodsza córka z rodziną uległa poważnemu wypadkowi komunikacyjnemu. Było bardzo źle, ale cudem przeżyli.

Nie myślałam, że po takiej traumie będę musiała walczyć również o swoje życie. Przecież limit na zło już mi się wyczerpał. Okazało się jednak inaczej.

W marcu 2023 roku wyczułam guz w prawej piersi. Jeszcze się łudziłam, że to nic groźnego, ale po długiej diagnostyce okazało się, że to rak inwazyjny. Musiałam poddać się mastektomii oraz usunięciu wszystkich węzłów pachowych. Przeszłam ciężką chemioterapię, a później radioterapię. Bardzo mnie to wszystko osłabiło. Teraz rozpoczęłam hormonoterapię.

Niestety, okazało się, że to nie koniec. Moje dalsze leczenie jest dla mnie niedostępne, bo nie jest refundowane.

Lekiem, który ma uratować moje życie, jest abemacyklib.

Jego koszt w Poznaniu to około 6.100-6.500 złotych miesięcznie. Kwota ta jest dla mnie nieosiągalna! Z powodu choroby i wycieńczenia musiałam zrezygnować z dodatkowej pracy. Nie jestem w stanie sama zebrać takiej sumy, a leczenie musi być kontynuowane przez dwa lata.

 

 

Dane do przelewu:

Arleta można też wesprzeć przelewem na konto:

Numer konta Fundacji:

52 1050 1025 1000 0090 3010 4252

Wpłaty w obcych walutach

USD:

PL54 1050 1025 1000 0090 8058 1367

EUR:

PL32 1050 1025 1000 0090 8058 1375

GBP:

PL76 1050 1025 1000 0090 8058 1359

kod SWIFT:

INGBPLPW

Tytuł przelewu:

Arleta Konopka

Dane odbiorcy:

Fundacja Onkologiczna Rakiety, al. Rzeczypospolitej 2/U-2, Warszawa

1,5%

KRS:

0000414091

Cel szczegółowy:

Arleta Konopka

Dane do przelewu