Ryszard Dyło

Otrzymałem diagnozę - nowotwór złośliwy jelita grubego. Był to szok dla mnie i całej rodziny, tym większy, bo zawsze byłem aktywny fizycznie (dużo jeździłem na rowerze - pokonywałem trasy nawet po kilkadziesiąt kilometrów dziennie) i cieszyłem się (jak mi się dotąd wydawało) dobrym zdrowiem pomimo wieku 70 lat. Jednak stało się niespodziewane.

29 216,20 zł z 60 000,00 zł

48.693666666667%

Data publikacji zbiórki

29-02-2024

Pozostało na subkoncie

24896,13 zł

Zrefundowane wydatki

4320,07 zł

Wpłać

Wypełnij PIT przez internet i przekaż 1,5% podatku

Udostępnij zbiórkę

Moja historia

Zbiórka na:

leki, suplementy, dojazdy na leczenie

Marzenie:

Zaczęło się niewinnie we wrześniu 2022 od badań kontrolnych „40+”, które wykazały krew utajoną w kale. Następnie w styczniu 2023 po wykonaniu kolonoskopii i TK w trybie pilnym przeprowadzono skomplikowaną operację wycięcia guza miednicy małej, rozdzielono przetokę pomiędzy pętlą esicy i kątnicą, wyizolowano moczowód z guza oraz wydzielono stomię na esicy. Niestety po operacji okazało się, że moczowód jest nieszczelny, na szczęście udało się założyć cewnik DJ do nerki.

Diagnoza runęła na mnie się wraz z otrzymaniem wyników histopatologicznych – nowotwór złośliwy jelita grubego. Był to szok dla mnie i całej rodziny, tym większy, bo do czasu operacji byłem aktywny fizycznie (dużo jeździłem na rowerze – pokonywałem trasy nawet po kilkadziesiąt kilometrów dziennie) i cieszyłem się (jak mi się dotąd wydawało) dobrym zdrowiem pomimo wieku 70 lat.

W kwietniu 2023 rozpocząłem pierwszą serię chemioterapii, która została przerwana we wrześniu 2023, ponieważ nie dała oczekiwanych rezultatów. Markery nowotworowe cały czas rosły, a badania obrazowe wykazały pojawienie się wznowy guza przy ujściu moczowodu do pęcherza. W styczniu 2024 rozpocząłem nowy rodzaj chemii, która okazała się znacznie mocniejsza, ale niestety skutki uboczne stają się coraz bardziej dokuczliwe.
Obecna linia chemioterapii ma na celu zmniejszenie wznowy guza i po 4-6 wlewie wycięcie go wraz z podaniem chemii dootrzewnowo. Niestety operacja ta wiąże się również z wycięciem części ściany pęcherza, a w najgorszym wypadku całego pęcherza moczowego wraz z prawym moczowodem i nerką. Po operacji kontynuowana będzie rozpoczęta chemioterapia. Po zakończeniu leczenia onkologicznego planowane jest usunięcie stomii.
Staram się wspierać organizm i wspomóc proces leczenia dodatkowymi zabiegami, dietą oraz odpowiednio dobraną suplementacją. Ma to na celu ograniczenie skutków ubocznych chemioterapii i zmniejszenie ryzyka wystąpienia kolejnych przerzutów. Niestety wiąże się to z dodatkowymi, dużymi kosztami, które przekraczają moje możliwości finansowe, dlatego proszę o wsparcie.

Moim marzeniem jest kontynuowanie pasji, jaką jest jazda na rowerze i wybranie się wraz z żoną na wyprawę rowerową z sakwami nad morze spod Rzeszowa, gdzie mieszkam. Do walki o zdrowie motywują mnie najbardziej moje cztery wnuczki, które są moją nadzieją.

Proszę, pomóż mi wrócić do zdrowia.

Dane do przelewu:

Ryszard można też wesprzeć przelewem na konto:

Numer konta Fundacji:

52 1050 1025 1000 0090 3010 4252

Wpłaty w obcych walutach

USD:

PL54 1050 1025 1000 0090 8058 1367

EUR:

PL32 1050 1025 1000 0090 8058 1375

GBP:

PL76 1050 1025 1000 0090 8058 1359

kod SWIFT:

INGBPLPW

Tytuł przelewu:

Ryszard Dyło

Dane odbiorcy:

Fundacja Onkologiczna Rakiety, al. Rzeczypospolitej 2/U-2, Warszawa

1,5%

KRS:

0000414091

Cel szczegółowy:

Ryszard Dyło

Dane do przelewu