Bogumiła Dudzińska
Chciałabym móc jeszcze cieszyć się wnukami, zamieszkać we własnym domu spełniać marzenia zawodowe, malować i tworzyć. - Bogumiła Dudzińska
4 177,80 zł z 180 000,00 zł
Data publikacji zbiórki
02-11-2021
Pozostało na subkoncie
2630,80 zł
Zrefundowane wydatki
1547,00 zł
Wpłać
Moja historia
Zbiórka na:
leczenie wspomagające (suplementy i zabiegi), dojazdy, wizyty lekarskie
Aktualizacje:
Aktualizacja z dnia 10.03.2023
Pierwsze leczenie w klinice w Niemczech przyniosło swój efekt i zaatakowane płuco zaleczyło się. Przez rok mogliśmy odetchnąć, bo wszytsko wskazywało na to, że jest dobrze.
Niestety kilka tygodni temu Bogumiłę znów napotkały truności zdrowotne. Ponownie pokazała się woda w płucu, tym razem drugim. Zdecydowaliśmy się znów pojechać do Niemiec ze względu na nasze pozytywne doświadczenia z poprzedniego leczenia. Niestety nasz budżet przez serię leczenia jest bardzo okrojony i nie mogliśmy sobie pozolić na długi pobyt w tamtejszym szpitalu, dlatego tym razem byliśmy krócej. Zastosowano podobne procedury leczenia, jak ponad rok temu, jednak organizm nie zareagował pozytywnie. Obecnie moja żona jest w domu, bardzo osłabiona, musi przyjmować tlen, w związku z tym wynajmujemy dwa koncentratory tlenu. We własnym zakresie szukamy nieustannie innych metod leczenia i wspomagania. Nadal ponosimy ogromne koszty, które są ponad nasze możliwości finansowe.
Będziemy wdzięczni za każde wsparcie i dziękujemy za dotychczasowe datki przekazane na cel leczenia mojej żony Bogumiły.
Marzenie:
Na zdjęciu, które Państwo widzą, obchodziłam swoje 66-te urodziny. Radość, którą powinnam czerpać z ich celebrowania przysłoniła mi dołująca diagnoza. Dowiedziałam się, że po paru latach walki z nowotworem piersi i pozornym ustabilizowaniu się mojego stanu zdrowia, na mojej drodze pojawiła się kolejna przeszkoda w postaci przerzutów do kości i płuc. Diametralnie, zaczęłam opadać z sił i widziałam to na każdym kroku. Ze względu na zmniejszoną wydolność oddechową wszelki, nawet najmniejszy wysiłek fizyczny stał się dla mnie ogromnym obciążeniem – moje funkcjonowanie było ściśle uzależnione od koncentratora tlenu.
Z tego powodu rozpoczęłam leczenie w niemieckiej klinice, które aktualnie kontynuuję w Polsce. Głównym środkiem mojej terapii są: hipertermia lokalna i całego ciała, wlewy dożylne oraz chemia celowana.
Niestety moje dochody, w postaci najniższej emerytury, uniemożliwiają mi pokrycie kosztów leczenia, dojazdów, wizyt, zabiegów oraz medykamentów. Mam wokół siebie rodzinę i przyjaciół, wspierających moje leczenie, jednakże nawet ich ogromny wkład może być niewystarczający w stosunku do piętrzących się potrzeb i obciążeń finansowych.
Wierzę, że za pośrednictwem Państwa dobroci i bezinteresowności będę mogła kontynuować leczenie, które obecnie jest dla mnie źródłem nadziei na powrót do zdrowia. Będę wdzięczna zarówno za wsparcie finansowe jak i każdą ciepłą myśl o mnie.
Marzę o zdrowiu i nieustannie dążę do tego, by wyzdrowieć. Mam zbyt wiele niezrealizowanych marzeń, by poddawać się przedwcześnie. Chciałabym móc jeszcze cieszyć się wnukami, zamieszkać we własnym domu, spełniać marzenia zawodowe, malować i tworzyć. Marzę również o tym żebyśmy wszyscy cierpiący, chorzy na nowotwory, byli w stanie się wyleczyć – żebyśmy wszyscy mogli się cieszyć zdrowiem.
Dane do przelewu:
Bogumiła można też wesprzeć przelewem na konto:
Numer konta Fundacji:
52 1050 1025 1000 0090 3010 4252
Wpłaty w obcych walutach
USD:
PL54 1050 1025 1000 0090 8058 1367
EUR:
PL32 1050 1025 1000 0090 8058 1375
GBP:
PL76 1050 1025 1000 0090 8058 1359
kod SWIFT:
INGBPLPW
Tytuł przelewu:
Bogumiła Dudzińska
Dane odbiorcy:
Fundacja Onkologiczna Rakiety, al. Rzeczypospolitej 2/U-2, Warszawa
1,5%
KRS:
0000414091
Cel szczegółowy:
Bogumiła Dudzińska