Franek Jesion
The disease has changed Frank's everyday life. This twelve-year-old boy dreams of returning to swimming, to his peers and to spending time actively again - help him fulfill this dream.
Collection for:
commuting, medicines, care products
50,242.62 PLN from PLN 60,000.00
Date of publication of the collection
23-06-2023
It remained on the subaccount
-
Reimbursed expenses
50242,62 zł
Select your donation amount
My history
Updates:
Aktualizacja z dnia 30.09.2025
Franek rozpoczął intensywne leczenie, które obejmowało 15 cykli chemioterapii, 30 cykli radioterapii (na nogę i płuca), terapię kwasem alendronowym, pobranie komórek macierzystych, a także operację usunięcia kości strzałkowej wraz z głębokim nerwem strzałkowym.
Kości Franka stały się bardzo kruche, a przez niedowład nogi po usunięciu nerwu Franek do końca życia będzie musiał poruszać się w ortezie. Szczególnie trudne było dla niego pogodzenie się z zakazem uprawiania sportu – był uczniem klasy sportowej i marzył o grze w piłkę nożną oraz przyszłości w wojsku.
Obecnie Franek pozostaje pod stałą opieką lekarzy i specjalistów w Warszawie i Gdańsku. Regularnie uczęszcza na badania oraz codzienną, prywatną rehabilitację. Ostatnie wyniki wskazywały na wznowę nowotworu, jednak na szczęście druga biopsja potwierdziła, że to niegroźny guz.
Choroba odebrała Frankowi możliwość realizacji sportowych marzeń, ale dzięki żmudnej rehabilitacji ma szansę na lepsze funkcjonowanie na co dzień. Niestety, uszkodzonego nerwu strzałkowego nie da się naprawić ani zoperować – jedyną drogą jest stała, intensywna rehabilitacja.
Bardzo dziękujemy za każdą wpłatę i okazane wsparcie. ❤️
Dream:
Franek has always been a very active and athletic boy - he loves swimming, running and playing football. Unfortunately, the sudden diagnosis took away his beloved passions.
Disturbing symptoms appeared on Easter this year, because Frank's leg swelled in an unusual way - as much as 6 cm in circumference. We went for an x-ray. Already then, the diagnosis was suspected: a tumor of the fibula. First, an urgent MRI, then they sent us to Gdańsk, where a biopsy was performed, which confirmed the suspicions - Grade IV fibular bone tumor with metastases to the lungs and lymph nodes. Just a few days after receiving the result, Frank was administered the first dose of chemotherapy, and so far he has already taken four of them.
After the last dose, complications appeared - problems with hearing, vision and balance disorders. Despite this, Franek is coping with the current treatment very bravely, but it is difficult for him to stay in bed because he is an active boy and would like to return to his peers and everyday, normal life.
We travel between hospitals in Gdańsk, Bydgoszcz and Warsaw, which involves high costs. Frank still has a long way to go - after a cycle of chemotherapy, surgery is planned. Every day we learn something new about the treatment process. We do not know yet whether it will be necessary to implement non-reimbursed treatment - if so, it will cost several thousand dollars a month. Costly and long-term rehabilitation after treatment will certainly be necessary.
Franek dreams of returning to swimming, being with his peers and spending time actively again.
We will be grateful for all your support!
