Rakietą w raka!
Marzenia, cele i pragnienia. Wszyscy je mamy. Jednak niektórym z nas na drodze do ich realizacji staje choroba. Poznaj marzenia osób takich jak Ty! Pomóż pokonać raka i wrócić do codzienności.
100% przekazanych pieniędzy trafia do potrzebujących!

Karina Rosołowska
Tak bardzo chcę żyć, mam nadzieję w przyszłości odciąć się od widma choroby, zapomnieć o strachu, który obecnie należy do mojej codzienności. Wasza pomoc jest dla mnie nadzieją na kolejne lata w szczęściu i zdrowiu.
Data publikacji zbiórki
Pozostało na subkoncie
0 zł
Zrefundowane wydatki
0 zł
ZBIÓRKA NA:
leczenie wspomagające
MARZENIE:
Dzień dobry Wszystkim!
Mam na imię Karina w lutym tego roku zdiagnozowano u mnie raka złośliwego piersi. Diagnoza była szokiem – zawsze dbałam o profilaktykę i na bieżąco poddawałam się badaniom mammograficznym. Na przełomie lat 2020-2021 lekarze nie widzieli niczego alarmującego w wynikach badań profilaktycznych. W listopadzie 2021 roku wyczułam w piersi coś, co mogło wskazywać na początek choroby. Niestety, moje obawy zostały zlekceważone po raz kolejny.
Postanowiłam poprowadzić sprawę na własną rękę – ponownie poddałam się mammografii standardowej oraz celowanej. Moje lęki okazały się słuszne i podstawne, miałam raka… 30 marca tego roku miałam operację oszczędzającą wycięcia guza i węzłów chłonnych wartowniczych. Nerwy i strach kumulowały się we mnie jak trucizna z każdym kolejnym dniem oczekiwania na wynik histopatologiczny. Los postanowił wystawić mnie na kolejną próbę – nowotwór piersi, z którym się zmagałam był potrójnie ujemny.
Nie miałam zbyt wielu opcji walki z tak agresywną chorobą – zaczęło się od 16 wlewów chemii, potem przeszłam przez 24 kursy radioterapii. W trakcie chemioterapii zaczęłam doświadczać licznych skutków ubocznych, które do dnia dzisiejszego rzutują na moim życiu codziennym. Szczególnie osłabiony został mięsień sercowy i szpik kostny. Ze względu na alarmujące wyniki kardiologiczne musiałam przerwać chemię – coraz częściej obawiam się, że sugerowane mi opcje jeszcze bardziej pogarszają mój stan.
Choroba nieustannie pochłania moje oszczędności, co uniemożliwia mi działań, które mogłyby wzmocnić mój organizm: wlewów, kabin barystycznych. W walce z chorobą wykorzystałam niemal wszystko co mogłam, sprzedałam wszystko, co mogłam sprzedać. Chcę się wspomóc leczeniem holistycznym co też wiąże się z niemałymi wydatkami , chodzić na wlewy do żylne przed chemią czy radioterapią.
Tak bardzo chcę żyć, mam nadzieję w przyszłości odciąć się od widma choroby, zapomnieć o strachu, który obecnie należy do mojej codzienności. Wierzę że dam radę, mam dla kogo żyć mam wspaniałego Syna, męża i moje 2 psy, które stanowią niezrównaną pociechę w najtrudniejszych chwilach. Wasza pomoc jest dla mnie nadzieją na kolejne lata w szczęściu i zdrowiu.
DANE DO PRZELEWU:
Karinę można też wesprzeć przelewem na konto:
Numer konta Fundacji: 52 1050 1025 1000 0090 3010 4252
Wpłaty w obcych walutach
USD: PL54 1050 1025 1000 0090 8058 1367
EUR: PL32 1050 1025 1000 0090 8058 1375
GBP: PL76 1050 1025 1000 0090 8058 1359
kod SWIFT: INGBPLPW
Tytuł przelewu: Karina Rosołowska
Dane odbiorcy: Fundacja Onkologiczna Rakiety, al. Rzeczypospolitej 2/U-2, Warszawa
1%
KRS: 0000414091
Cel szczegółowy: Karina Rosołowska
Wpłaty w obcych walutach
USD: PL54 1050 1025 1000 0090 8058 1367 EUR: PL32 1050 1025 1000 0090 8058 1375 GBP: PL76 1050 1025 1000 0090 8058 1359 kod SWIFT: INGBPLPW Tytuł przelewu: Karina Rosołowska Dane odbiorcy: Fundacja Onkologiczna Rakiety, al. Rzeczypospolitej 2/U-2, Warszawa
1%
KRS: 0000414091
Cel Szczegółowy:
Karina Rosołowska
Wpłaty w obcych walutach
USD: PL54 1050 1025 1000 0090 8058 1367 EUR: PL32 1050 1025 1000 0090 8058 1375 GBP: PL76 1050 1025 1000 0090 8058 1359 kod SWIFT: INGBPLPW Tytuł przelewu: Karina Rosołowska Dane odbiorcy: Fundacja Onkologiczna Rakiety, al. Rzeczypospolitej 2/U-2, Warszawa