Łukasz Kulasa
Zamiast wielkiego przyjęcia weselnego, ślub cywilny wzięliśmy w trakcie pierwszej chemii na szpitalnej stołówce. Kiedy wyszedłem na tygodniową przerwę w chemioterapii, umocniliśmy go w lokalnej kaplicy.
0,00 zł z 750 000,00 zł
Data publikacji zbiórki
19-11-2024
Pozostało na subkoncie
-
Zrefundowane wydatki
-
Wpłać
Moja historia
Zbiórka na:
immunoterapia, badania kliniczne, leki, suplementy
Marzenie:
Jeszcze pół roku temu byłem zdrowym i aktywnym młodym człowiekiem. Grałem w siatkówkę i biegałem półmaratony. Od lat marzyłem o założeniu rodziny z moją ukochaną narzeczoną Martą i powrocie do Polski. Czekaliśmy tylko na moment spłacenia pożyczek studenckich u naszych pracodawców po ukończeniu studiów magisterskich w Wielkiej Brytanii. Zaplanowaliśmy już ślub w Polsce na 28 czerwca 2025 roku, aby uczcić 10. rocznicę naszego związku.
Niestety, mój świat runął. W lipcu trafiłem do szpitala, gdzie spędziłem miesiące, słysząc, że mogę nie dożyć ostatecznej diagnozy. Towarzyszył mi ogromny ból w biodrze, kręgosłupie i płucach oraz wysokie gorączki. W końcu otrzymałem informację, która zabrzmiała jak wyrok. Mam niezwykle rzadki i agresywny nowotwór – NUT Carcinoma, który zdążył rozprzestrzenić się w wielu częściach mojego ciała (płuco, wątroba, kręgosłup, czaszka, biodro, miednica i inne kości). Mimo trudności wierzę, że z odpowiednim leczeniem będę miał czas na spełnienie moich największych marzeń.
Od lipca większość czasu spędzam w szpitalu, najpierw lecząc bolesne infekcje, przechodząc liczne biopsje i badania diagnostyczne, a następnie przyjmując jedną z najcięższych chemioterapii (VDC/IE), która wymaga niemal ciągłej hospitalizacji. Niestety, przestaje ona działać, a nowotwór jest bardzo agresywny.
Kolejne opcje leczenia obejmują immunoterapię w Wielkiej Brytanii i Niemczech oraz badania kliniczne w Stanach Zjednoczonych w Instytucie Dana Farbera. Jest to leczenie eksperymentalne, które może pomóc nie tylko mnie, ale także innym osobom z NUT Carcinoma i podobnymi rzadkimi nowotworami, dostarczając danych na temat skuteczności tych terapii. Niestety, koszty tego leczenia znacznie przekraczają możliwości finansowe moje i mojej rodziny. Potrzebuję Waszego wsparcia, aby móc je pokryć i żyć! Bez tego leczenia, według prognoz lekarzy, zostało mi najwyżej kilka miesięcy życia.
Mam jeszcze wiele planów i marzeń, które chcę zrealizować. Twoja pomoc będzie w tym nieoceniona! Mam tylko 28 lat – nie chcę tak wcześnie odchodzić.
Marzenie: Trudno jest marzyć, kiedy życie nagle przewraca się do góry nogami. Czy mogę marzyć o wyzdrowieniu ze śmiertelnej choroby? Czy powinienem? Czy nadal mogę marzyć o założeniu rodziny, którą mógłbym tak szybko opuścić? Sam dorastałem bez ojca i marzyłem, aby moje dzieci miały dzieciństwo, którego ja nie miałem – szczęśliwe i w pełnej rodzinie.
Ślub cywilny wzięliśmy w trakcie pierwszej chemii na szpitalnej stołówce. Kiedy wyszedłem na tygodniową przerwę w chemioterapii, umocniliśmy go w lokalnej kaplicy.
Teraz chciałbym walczyć o jak najwięcej szczęśliwych chwil z moimi najbliższymi i bardzo Cię proszę o wsparcie.
Dane do przelewu:
Łukasz można też wesprzeć przelewem na konto:
Numer konta Fundacji:
52 1050 1025 1000 0090 3010 4252
Wpłaty w obcych walutach
USD:
PL54 1050 1025 1000 0090 8058 1367
EUR:
PL32 1050 1025 1000 0090 8058 1375
GBP:
PL76 1050 1025 1000 0090 8058 1359
kod SWIFT:
INGBPLPW
Tytuł przelewu:
Łukasz Kulasa
Dane odbiorcy:
Fundacja Onkologiczna Rakiety, al. Rzeczypospolitej 2/U-2, Warszawa
1,5%
KRS:
0000414091
Cel szczegółowy:
Łukasz Kulasa